Znaki smakowe oraz zapachowe – czy ich rejestracja jest możliwa?

Znaki smakowe oraz zapachowe – czy ich rejestracja jest możliwa?

15 października 2025 - Patrycja Wrzosek-Mijas
Udostępnij:

Znaki towarowe nie muszą być tylko słowami czy grafikami (logo). Mogą być dźwiękiem, kolorem, a nawet… zapachem czy smakiem! Choć ich rejestracja jest trudna, od lat podejmowane są próby, które pokazują, jak kreatywnie potrafią działać przedsiębiorcy, aby objąć ochroną swój produkt.

Znakiem towarowym w rozumieniu ustawy o prawie własności przemysłowej może być każde oznaczenie, o ile nadaje się do odróżnienia towarów jednego przedsiębiorstwa, od towarów innego przedsiębiorstwa. Musi być ono również możliwe do przedstawienia w rejestrze znaków towarowych w sposób pozwalający na ustalenie jednoznacznego i dokładnego przedmiotu udzielonej ochrony – art.120 pwp. Jednak zarówno ww. ustawa jak i regulacje unijne nie zamykają katalogu rodzajów oznaczeń, które można zarejestrować jako znaki towarowe. Jeśli więc przedsiębiorca zamierza zarejestrować swoje oznaczenie, ale ma problem z jego zaklasyfikowaniem, może ubiegać się o prawo ochronne na tzw. znak niekonwencjonalny.

Nie tylko słowo i logo – świat znaków niekonwencjonalnych

Oznaczenie niekonwencjonalne nie ma formy słownej, graficznej ani słowno-graficznej, jak oznaczenia najczęściej rejestrowane w polskim Urzędzie Patentowym. Obejmowane ochroną, choć rzadziej, są także znaki dźwiękowe, desenie, znaki pozycyjne, przestrzenne, multimedialne, holograficzne czy też kolory:

pomarańczowy kwadrat pomarańczowy kwadrat z białym napisem orange

R.271601 – rejestracja w klasie 38 dla usług telefonii komórkowej na rzecz Orange Brand Services Limited

Wszelkie pozostałe oznaczenia to tzw. inne znaki towarowe, takie jak znaki smakowe lub zapachowe.

Zasady Sieckmanna – jak uchwycić zapach na papierze

W roku 2017 w UE a w 2019 w Polsce, wymóg przedstawienia znaku towarowego w formie graficznej , zgodnie z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady UE, został zastąpiony wymogiem przedstawienia go w sposób zgodny z tzw. siedmioma zasadami Sieckmanna. Zgodnie z nimi oznaczenie powinno być jasne, precyzyjne, kompletne, łatwo dostępne, zrozumiałe, obiektywne i trwałe oraz jednoznaczne.

W kazusie Ralpha Sieckmanna, niemieckiego rzecznika patentowego, toczącym się przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej w 2002 r. (C-273/00 [2002] ECR I-11737 Ralf Sieckmann v. Deutsches Patent und Markenamt), wnioskodawca próbował zarejestrować zapachowy znak towarowy: „balsamiczny owocowy zapach z delikatnymi nutami cynamonu” dla kilku kategorii usługowych takich jak catering, reklama, usługi rolnicze. Zapach został opisany jako cynamonian metylu a do dokumentacji dołączono próbkę zapachu i jego wzór chemiczny.

laski wanilii zebrane w pek wzór chemiczny

W tym orzeczeniu ustalono, że znaki towarowe mogą przybierać różne formy, ale muszą być one przedstawiane w sposób umożliwiający ich graficzne odzwierciedlenie, a prezentacja ta musi być stabilna oraz trwała. Przedstawiona w tym casusie dokumentacja okazała się dla TSUE niewystarczająca.

Dlaczego rejestracja zapachów to taki trudny orzech do zgryzienia

W przypadku znaków, takich jak smak oraz zapach, spełnienie warunków Sieckmanna wydaje się wyjątkowo trudne z powodu braku odpowiednich środków technicznych do przedstawienia tego typu oznaczeń. Pomimo spełnienia funkcji odróżniającej, która polega na umożliwieniu identyfikacji oraz odróżnieniu produktów, smaki oraz zapachy budzą różne skojarzenia u każdego z nas, przywołując wspomnienia, a więc niezwykle ciężkim zadaniem jest ich przedstawienie, nawet za pomocą szczegółowego opisu. Jednakże, jako że nie ma zakazu ich rejestracji, zarówno w Polsce jak i na świecie są podejmowane takie próby.

Zapachowe znaki na świecie – od pomysłu do rejestracji

Znaki zapachowe to oznaczenia, które rozpoznajemy za pomocą węchu. Teoretycznie można próbować je przedstawić za pomocą wzoru chemicznego lub próbki zapachowej, jak to miało miejsce w casusie Sieckmanna, ale próbka nie jest uznawana za trwałą, ponieważ każdy zapach wraz z upływem czasu ulega utlenieniu, a wzór chemiczny tak naprawdę nie dotyczy samego zapachu, lecz substancji, która go tworzy. Warto również wspomnieć, że za znak towarowy nie można uznać produktu, który emituje zapach, konieczne jest wykazanie samodzielności względem towaru.

Z tego właśnie powodu doszło do odmowy udzielenia prawa na wspólnotowy znak towarowy „zapach dojrzałej truskawki” Sprawa T-305/04: Eden v. Urząd Harmonizacji Rynku Wewnętrznego, w którym do wniosku dołączono rysunek przedstawiający czerwoną truskawkę. Natomiast Polski Urząd Patentowy umorzył postępowanie wobec zgłoszenia Z.220307 z roku 2000 – „zapach kwiatu konwalii”.

„Świeżo skoszona trawa” – kiedy natura staje się znakiem

Do tej pory udało się zarejestrować jedynie jeden unijny znak zapachowy. Dokonała tego holenderska firma produkująca piłeczki tenisowe rejestrując „zapach świeżo skoszonej trawy”. Urząd stwierdził, iż zapach świeżo skoszonej trawy jest zapachem znanym każdemu, a więc rozpoznawalnym na skalę światową. Z tego powodu sam jego opis uznano za wystarczający. Rejestracja wygasła jednak po 10 latach w wyniku nieprzedłużenia ochrony.

Graphic representation of EUTM 000428870:

slogan

„Mocny zapach piwa” – lotki w brytyjskich pubach

W Wielkiej Brytanii natomiast, firmie Unicorn Products Ltd. udało się zarejestrować m.in. „mocny zapach piwa” dla piór lotki UK 000020000234. Firma planowała wprowadzenie na rynek nowych piór lotek do popularnej gry w rzutki, które podczas lotu miały wydzielać zapach piwa, tworząc atmosferę typową dla brytyjskich pubów. Zapach miał być uwalniany dzięki kapsułkom wbudowanym w pióra, które pękałyby podczas kontaktu z powierzchnią.

Zapachy w USA – kokosy, kwiaty i aromatyczne sukcesy

Na rynku amerykańskim, znaków zapachowych jest więcej, pierwszy z nich pochodzi z 1990 roku i jest to zapach kwiatu plumerii dla nici do haftu. Udaną rejestracją może się również poszczycić sieć Flip Flop shops, sprzedająca klapki, która rozpyla aromat kokosa w swoich sklepach. W tym przypadku zapach przyczynił się do wzrostu rozpoznawalności marki.

Znaki smakowe – słodko-gorzka rzeczywistość rejestracji

Znaki smakowe to oznaczenia odbierane dzięki zmysłowi smaku. Podobnie jak w przypadku znaków zapachowych, ich pomyślna rejestracja wydaje się niemożliwa, jako że określenie przedmiotu ochrony w sposób zarówno jasny jak i precyzyjny, z wykorzystaniem dostępnej technologii, stanowi nie lada wyzwanie. Trzeba pamiętać, że zwykły opis takiego oznaczenia, bez względu na poziom jego szczegółowości, zgodnie z orzecznictwem nie wystarcza, aby spełnić wszystkie kryteria Sieckmanna. Niezbędne jest bowiem takie przedstawienie, które spowoduje jego oczywistą identyfikację. Ponadto, należy udowodnić, iż smak odróżnia dany towar lub usługę na rynku (zdolność odróżniająca oznaczenia). Jest to trudne, ponieważ smak jest postrzegany w kontekście elementu produktu, a nie per se. Smak podlega także ocenie subiektywnej, podobnie jak zapach, co utrudnia porównanie produktów przez ogół konsumentów.

Sekretne receptury – smak chroniony jako tajemnica firmy

Znanym przykładem nieudanej unijnej rejestracji smaku jako znaku towarowego jest smak pomarańczy dla leków antydepresyjnych EUTM 003065539. Dotychczas, w skali światowej, nie udała się żadna próba rejestracji tego typu oznaczeń. Warto zauważyć, że w obliczu tak utrudnionej rejestracji, część firm decyduje się chronić konkretne smaki jako tajemnicę przedsiębiorstwa. Tajemnicą mogą być objęte przepisy, czyli receptury ich wytwarzania. Najbardziej znaną i pilnie strzeżoną od schyłku XIX wieku recepturą tego typu jest skład Coca Coli, stworzonej przez aptekarza Johna Pembertona. Co ciekawe, Coca Cola była pierwotnie sprzedawana jako środek przeciwbólowy.

Podsumowanie i praktyczne wskazówki dla przedsiębiorców

Sprawa Sieckmanna utorowała drogę zarówno na naszym rodzimym rynku, jak i na całym świecie, do prób rejestracji oznaczeń uznawanych za niekonwencjonalne, nieuchwytnych dla zmysłu wzroku. Trybunał UE niestety nie wskazał konkretnych wymagań, które powinien spełnić opis oznaczenia, aby przejść „test Sieckmanna”. Z tego względu, właściciele znaków poruszają się w tym aspekcie po omacku, próbując jak najoryginalniej zaprezentować swoje oznaczenie, licząc na pomyślne rozpatrzenie sprawy.

Warto pamiętać, że z powodu niszowości znaków smakowych oraz zapachowych i licznych porażek przy ich próbach rejestracji, lepiej jest skorzystać z pomocy rzecznika patentowego, który z racji szerszego spojrzenia na tą tematykę mógłby wesprzeć przedsiębiorcę w podjęciu takiej próby.

Treść artykułu ma na celu przedstawienie ogólnych informacji związanych z danym tematem. W przypadku konkretnej sprawy należy zasięgnąć specjalistycznej porady uwzględniającej indywidualne okoliczności.

Warszawa

JWP Rzecznicy Patentowi
ul. Mińska 75
03-828 Warszawa
Polska
T: 22 436 05 07
E: info@jwp.pl

NIP: 526 011 18 68
REGON: 010532597
KRS: 0000717985

Gdańsk

JWP Rzecznicy Patentowi
Budynek HAXO
ul. Strzelecka 7B
80-803 Gdańsk
Polska
T: 58 511 05 00
E: gdansk@jwp.pl

Kraków

JWP Rzecznicy Patentowi
ul. Kamieńskiego 47
30-644 Kraków
Polska
T: 12 655 55 59
E: krakow@jwp.pl

Wrocław

JWP Rzecznicy Patentowi
WPT Budynek Alfa
ul. Klecińska 123
54-413 Wrocław
Polska
T: 71 342 50 53
E: wroclaw@jwp.pl